Andrzej Śliwka, działacz PiS, wyraża zdecydowane oczekiwanie, że nikt nie przerwie realizacji inwestycji związanej z rozbudową portu w Elblągu. Inicjatywa została zapoczątkowana poprzez budowę przekopu Mierzei Wiślanej. Poddając dociepleniom swoje zamierzenia, przedstawiciele KO i Trzeciej Drogi gwarantują, że nie odstąpią od dokonania tego zadania. Jerzy Wcisła, senator, podkreśla, że nadchodzący rząd zagwarantuje portowi w Elblągu bezpośredni dostęp do morza Bałtyckiego i dokończy jego modernizację.
Oznajmiając swoje nadzieje na kontynuację inwestycji, Andrzej Śliwka informuje, że prace nad drugim i trzecim etapem budowy drogi wodnej łączącej Zatokę Gdańską z Zalewem Wiślanym są w toku. Wyraża jednak zaniepokojenie, że nie jest realizowany ostatni odcinek toru wiodącego do portu w Elblągu, który ma 800 metrów długości i jest pod kontrolą miejskiego zarządu portu morskiego. Zauważa, że to prezydent miasta ma obowiązek doprowadzić do realizacji tego fragmentu drogi.
Szlak transportowy od Zatoki Gdańskiej do Zalewu Wiślanego składa się z kilku komponentów. Trasa obejmuje przekop Mierzei Wiślanej, Zalew Wiślany i rzekę Elbląg, prowadząc aż do samego Elbląga. Całość liczy około 24 km. Według planów projektantów, budowa tej drogi ma na celu zwiększenie możliwości przeładunkowych w Elblągu – z obecnych 500 tysięcy ton do potencjalnego 1,5 miliona ton rocznie. Dzięki temu, że droga wodna będzie dostępna dla jednostek o większych gabarytach niż te, które dotychczas przypływały do Elbląga, port znacznie zyska na atrakcyjności. Andrzej Śliwka i Andrzej Jaworski z PiS twierdzą, że dzięki tej inwestycji Elbląg stanie się czwartym portem Rzeczypospolitej.