Rozmowy na szczeblu wojewódzkim odbyły się w siedzibie Polskiej Filharmonii Bałtyckiej pod przewodnictwem wojewody pomorskiej Beaty Rutkiewicz. W centrum dyskusji konwentu starostów znalazła się problematyka finansowania oraz organizacji środków transportu publicznego na terenie całego regionu.
W czasie spotkania poruszono również istotne zagadnienia związane z wsparciem dla osób niepełnosprawnych, potrzebą stworzenia większej liczby żłobków oraz skutkami wprowadzenia ustawy metropolitalnej. Wojewoda Rutkiewicz podkreśliła wagę tej ostatniej, argumentując, że jest ona kluczowa dla rozwoju regionu i nikomu nie szkodzi.
Jest to potwierdzone przez statystyki: we wrześniu stopa bezrobocia w województwie pomorskim wyniosła średnio 4,5%. W miastach takich jak Gdańsk, Gdynia i Sopot, a także w powiecie kartuskim, wskaźnik ten spada do 2%. Z drugiej strony, w powiatach lęborskim i nowodworskim odsetek bezrobotnych wyniósł 10%. Wojewoda zaznaczyła, że praca czeka na mieszkańców tych ostatnich gmin. Kluczem do ich przyciągnięcia do pracy w Trójmieście jest zapewnienie skutecznego transportu zbiorowego, który umożliwi dotarcie do miejsca pracy w ciągu około godziny.
Według danych ogólnokrajowego spisu ludności z 2021 roku, każdego dnia do Gdańska dojeżdża prawie 70 tysięcy pracowników, a z Gdańska wyjeżdża ponad 30 tysięcy. Do pracy w Gdyni dojeżdża 42 tysiące osób, a stamtąd do innych miejsc wyjeżdża 24 tysiące. Z kolei do Wejherowa przybywa ponad 10 tysięcy pracowników dziennie, a stamtąd wyjeżdża ponad 14 tysięcy. Marcin Skwierawski, wicemarszałek województwa pomorskiego, zwrócił uwagę na skalę tego wyzwania i wyraził nadzieję, że dzięki ustawie metropolitalnej możliwe będzie lepsze zarządzanie transportem, szczególnie kolejowym.