W ostatni czwartek, tuż przed godzinami popołudniowymi, turyści spędzający czas w Krynicy Morskiej zdecydowali się powiadomić policję o nietypowej sytuacji. Zauważyli bowiem dzika, który przez mniej więcej półtorej godziny znajdował się w wodzie, wykazując znaczne oznaki osłabienia. Zwierzę zdawało się być niezdolne do samodzielnego opuszczenia akwenu.
Czas od zgłoszenia do przybycia na miejsce służb minął bardzo szybko. Po dotarciu na miejsce zdarzenia, dwie policjantki mogły z bliska przyjrzeć się uwięzionemu w wodzie dzikowi. Funkcjonariuszki podjęły decyzję o interwencji i pomogły zwierzęciu wydostać się na suchy brzeg. Czekały tam na przybycie specjalisty – weterynarza.
Niestety, mimo podjętej akcji ratunkowej, osłabiony dzik nie doczekał na przybycie profesjonalnej pomocy medycznej. Zwierzę zmarło na miejscu. Ciało dzika zostało zabrane przez odpowiednie służby w celu przeprowadzenia szczegółowych badań, które mają na celu wyjaśnienie przyczyn tego tragicznego zdarzenia.